Dzień dobry, Kruszyny!
Dużo czytałam wczoraj, siedziałam do pierwszej przeglądając diety, ćwiczenia i całą tę kupę syfu i zdecydowałam się przejść na Ana Boot Camp. Początkowo wyznaczam 20 dni, zobaczymy jak później poleci. Będę musiała troszkę oszukiwać, szczególnie w szkole, ale inaczej nie ma wyjścia. Przepraszam, mamo.
Dzień 1: 500 kcal
ś - sałatka z jabłka (35), ananasa (50), garść musli (40) i łyżki Jogobelli (25) - 150 kcal
(planowo:
2 ś - jabłko (50)
o - to co na śniadanie tylko może wiecej (ok. 200 kcal)
k - nie wiem co (100 kcal)
ćwiczenia:
1000 kcal na rowerku
zestaw na talię
na nogi
8 min legs
100 przysiadów
2 h marszu
Poćwiczę zaraz, o 2 wychodzę do ludzi nareszcieeee!
TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI!
A jak u Was? :*