jest źle.
jego spojrzenie. ten wyraz twarzy. było mi go szkoda.
Czy ja wiem co znowu robię?
jak mogę być taką egoistką.
weszłam w bagno. ale czy z niego wyjdę?
powiedziałam mu. nie żałuję. ale jest mi strasznie źle. gdybyście widziały jego minę.
był wykład. który mi wygłosił. nie wiedziałam że będzie mu tak trudno.
zepsułam mu humora. na długo.
nie wiem co bedzie. boję się że zemną zerwie. wygłosił swój wykład po czym po prostu wyszedł. dzwoniłam. nie odbiera.
nie wiem co robić.
nie wyobrażam sobie życia bez niego.
on chyba musi ochłonąć. jak się nie odezwie to pójdę jutro do niego.
siedzę i płaczę.
musze wszystko zepsuć to mi najlepiej wychodzi.
łzy. nic więcej.
niech chociaż odbierze ten holerny telefon.
jednak żałuję.
tak.
ś: jogurt.
o: goracy kubek.
k: nie planuję, nie mam ochoty jeść.
koniec?
tak.
to byłoby najlepsze wyjście.
koniec mnie.
chcę umrzeć.
nie mam już siły. nie wytrzymam.
zrobić to?
tak. chyba że coś się zmieni.