Co tu dużo gadać....18stka była zajebista...nareszcie...w sumie to 1st marca...ale to tez się opije:P nie wszyscy przyszli ale i tak było nas sporo:P nie chce mi się pisać,ale raz na jakiś czas trzeba.
//na zdjęciu
po pasowaniu grupa desperatów stwierdziła,że trzeba mnie rzucić na fale...obawiałem się śmierci,ale udało się - latałem:D:D:D hell yeah!:D
jutro kolejna fotka i 3 słowa od peresa:D
dzięki wszystkim za impreze:D to Wy tworzyliście jej klimat...specjalne pozdrowienia dla całej ekipy(tej żywej)z afterparty...było super:D
pozdro all:D
buziak 4....u know:):*:*:*