Haha.. az nie moge uwierzyc ze znowu tu jestem..
zapomnialam o tym ze mialam takiego bloga..
musze powiedziec ze to jest mega sprawa, minelo tyle czasu, tyle sie wydarzylo a ja w kazdej chwili moge siegnac do tamtych slow i tamtych mysli. Piekna sprawa.
U mnie nie zmienilo sie zbyt wiele, nadal mieszkam w la, tancze, ucze sie, spelniam marzenia, jestem szczesliwa. Stwierdzilam po przeczytaniu poprzednich notek, ze za bardzo uzalalam sie nad soba, a przeciez nikt nie chce czytac takich demotywujacych slow. Wiec mowie szczerze- JESTEM SZCZESLIWA, mam nadal tych samych cudownych przyjaciol, znalazlam milosc na dobre i jest piekniee!
kocham zyc. moge powiedziec to szczerze. i tak naprawde gdybym teraz miala umrzec, moglabym powiedziec UDALO SIE :)
ale chce zyc jak najdluuuuzej!!!
<3