ta co niegrzeczna:*
AHAHAHHAHAHAAHA.
niedziela-jakiś zjazd rodzinny,którego za nic nie ogarne.
256168115168 ciotek które po raz pierwszy w życiu zobaczyłam na oczy
(nie,nie jestem małą Mają,nie jestem podobna do Roberta i nie,nie schudłam,
wręcz przeciwnie,PRZYTYŁAM(masa x 156292892) ;_;)
a jutro już sylwester,z krawczykową oczywiście:*
+małe zdjęcia z Inką:*
++na dwór z marcelkiem,HEHE c:
nie wiem czy uda mi się to wszystko ogarnąć,ale spróbować można ,znajdzie się jakoś czas ;d
a teraz lece na dół,do rodziny
nieeeeeeeeeeeeeeeeeeee :c
cze<3