W czwartek odszedł mój czlonek rodziny.. Mój kochany Tofi :( byl z nami 8 lat.
mimo. że był często wredny dla mojej mamy to był moim małym synkiem.
Pocieszał, przytulał... bardzo to przeżywam, odszedł w dwa dni, tak nagle...
Chyba musze wrócić do pisania tu.