Łooo! Dziś morderczy trening, 10km ciągłego biegu <3 i lovee. kolacyjka też świetna, obważanek z makiem i masełkiem, szyneczką i serem, mniam! Od wczoraj czaje się na pudding bananowy i chyba go sobie zrobię w sobotę. jak mi ładny wyjdzie to dodam zdj :D hehe, jutro sprawdzian z fizyki i kartkóweczka z WOK-u... do nauki czas! baj <3
Zawsze jest właściwy czas by podążyć własną ścieżką
By coś stworzyć jasną kreską, ej koleżko masz to bierz to.