dziś postanowiłam coś dodoać, bo niedługo dwa miesiące od ostatniego wpisu.
co u mnie ?
w sumie wszystko ok, jakoś leci- standardowa odpowiedź. nie będę się rozpisywała. nie mam za bardzo nastroju.
w szkole masakra, zapierdziel niezły. matma-porażka. trzeba jakoś to poprawić, tylko pytanie jak ? to ja kończe takim akcentem :
" Są dwa rodzaje bólu-fizyczny i psychiczny. Ten drugi jest znacznie gorszy. Jest uczuciem, do którego nie można niczego porównać. Ból fizyczny to tylko doznanie, które po pewnym czasie znika. Ciało pozostaje bez szwanku, kiedy dusza przechodzi katorge..."
Tylko obserwowani przez użytkownika pelciason
mogą komentować na tym fotoblogu.