Zdjęcie na które patrzę ostatnio bardzo często.4 miesiące i 8 dni.Ten Anioł właśnie tak nienawidzi.Ja próbowałem znienawidzieć. Nie udało mi się.
To znów ja
Chciałem być chwile sam
Mówią mi
W rozmowach, że to głupie jest
W każdą noc, w każdy dzień
Wielki ból i przerażenie
W każdą noc, w każdy dzień
Wielki ból
To znów ja
Wchłoniety wstyd gdzieś schował sie
Każdy wiesz
Pełen jest głupich zdań
W każdą noc, w każdy dzień
Wielki ból i przerażenie
W każdą noc, w każdy dzień
Wielki ból i przerażenie
Dzika noc, dziki dzień
Wielki strach i przerażenie
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat
Miałem kiedyś plan
Zostawić wszystkich was
Odmienić dziwny los
Zbudować sobie raj
Zaczepić myśli gdzieś
Gdzie nie dochodzi śmiech
Gdzie żaden ślepy szpieg
Nie rozszyfruje mnie
Miałem kiedyś plan
Oszukać własny strach
Bez okien kupić dom
Pod drzwi podstawić stół
Lecz zrozumiałem, że
Kiedy ściemnia sie
To z was wychodzi zło
Pożera wszystkich nie ja
Nie ja
W każdym z was jest wariat
W każdym z was jest wariat
W każdym z was jest wariat
W każdym z was jest wariat
W każdym z was jest wariat
W każdym z was jest wariat
W każdym z was