Wygrałeś PanieNie mam już celu.Więc wraca, i przyznaję wygrałeś.I staniemy się pasterzami na Twoją Panie chwałę,od Ciebie pochodzi moc nasza,Twoją wypełniamy wolę,do Ciebie kierujemy swe kroki,by u Twojego zasiąść tronu.Nie winnej krwi nie wolno przelewaą nikomu lecz krew nikczemnych płynąć powinna jak rzeka.Niech rozpostrą się czarne skrzydła trzech,którzy są mieczem zemsty w rękach Boga.Mój lśniący miecz i ma ręka sprawują sąd.Dokonam zemsty na mych wrogach i odpłacę tym którzy mnie nienawidzą.O Panie!Posadź mnie po prawicy Swojej i zalicz mnie w poczet Swych Świętych.In nomine padre,
et fili,
et spiritus sanctis.
Wskaż mi Cel, naprowadź me ostrze na wrogów moich.