~bigboss poprzedni image, ten z poprzedniej fotki bardziej twarzowy, ja bym go na Twoim miejscu nie zmieniał, ale rozumiem, że chciałaś choć raz spojrzeć na siebie z uśmiechem, potrzebowałaś spróbować czegoś nowego, niekoniecznie twarzowego. Zmiana in minus, jaki mamy z tego wniosek? Jak zwykle, za mało wódki ;d
pamplemousse ładnie Ci w tej czerwieni :) ja czarna nie jestem (przynajmniej na razie ;)) za to do czegoś czerwonawego się przymierzam ;) chociaż na taką boską czerwień to nie mam odwagi... ;)
ventura mi sie podoba, ale wole Cie w rudych :D moja Wiewiórasko :D :*
Bloody Mary jak najbardziej :D ja mam juz przydomek Bloody Agnes po tym jak sie rozcielam shalerem z 2 szklanek robiac krwawą Maryche :D wiec bedzie blooooodyyyy :D:D::DD