Przychodzi taki czas gdy powoli przestajesz być najwazniejszą osobą w oczach tej którą kochasz. Powoli umiera świadomość że jesteś jedyny niezastąpiony a Twoje starania przestają być doceniane. Poświęcasz wszystko dla celu który oddala się na twoich oczach. Wszystko zamienia się w nic ,a Ty właśnie nic nie możesz zrobić, gdyż to wszystko co mogłeś zrobić zrobiłeś lecz nie miało to znaczenia. Więc powoli zatracasz się w sobie, a granice pomiędzy szczęściem a rozpadem się zacierają. Brak tej jednej osoby boli bardziej niż utrata wszystkiego co posiadasz, bo bez niej to wszystko nie ma znaczenia.