uśmiecham się, jestem szczęśliwa. żyję ciepłem i latem.
ale gdy tylko nadchodzi noc, czegoś mi brakuje.
przyzwyczaiłam się, codzienna czynność zamieniła się w nawyk.
w uzależnienie.
patrzę na zdjęcie. pierwszy raz od dawna nie mam pojęcia co zrobić.
czy takie jest przeznaczenie?