Gdybyś tylko wiedział, jak cholernie mi Ciebie brakuje.
Judysia ze swoim tatą.
Masę mam tych zdjęć, ale są słabej jakości, bo komórkowe. ;/
Angielski napisany.
Chuj by ich z tymi egzaminami strzelił... ;/
Porażka.
Dziś w kościele było wyjebiście.
Nie ma to jak przez całe roraty godać na głos, łaskotać się itd. ;D
No i ta rozmowa telefoniczna najlepsza była. ;D
Haha.
Dzięki Martyna, Mateusz, Krzysiek. ;)
Dobranoc. ;**
+ wkurwiona. :(