Dzisiejsza notka tylko poświęcona dialogom.
Mam nadzieję, że się spodoba! :*
http://www.youtube.com/watch?v=zNev4yAuibc&feature=fvwrel
+ mam prośbę. Moglibyście polecać mojego bloga swoim znajomym?
Dla was chyba nie byłby to kłopot a mi to pomogłoby :)
z góry dziękuję bardzo wszystkim osobom którzy mi pomogą! :*
- Mówisz o nim w taki sposób jakby już nie żył.
- Właśnie tak czuję. Dla mnie on umarł.
- spadła i się potłukła.
- co?
- moja chęć do życia.
- Nie należysz do mojego świata.
- należę do Ciebie
- a co Ty taka wesoła jesteś?
- bo wiesz.. gdy człowiek się zauroczy to jest tak samo szczęśliwy jak gdyby się zakochał.. bo tak naprawdę to na początku nigdy nie wiesz czy to jest zakochanie czy tylko zauroczenie.
- przecież Ty lubisz musli.
- ale nie jak tęsknie
- nie chcę Cię stracić!
- a ja nie chcę się Tobą dzielić
- Nie rozmyślasz czasami o tym, o ile prostsze byłoby twoje życie, gdybyś się we mnie nie zakochała?
- Może i prostsze, lecz co by to było za życie?
- byłam z nim dla jego niebieskich zniewalających oczu, które tak na mnie patrzyły
- tylko?
- nie, dla dłoni, które tak onieśmielająco dotykały.
- i to wszystko?
- nie, uwielbiałam jego usta, które tak delikatnie całowały.
- więc, tylko dlatego?
- nie. kochałam go, a on mnie.
- więc czemu już z nim nie jesteś? przecież oczu mu nie wydłubali.
- no nie
- dłoni też nie ucieli.
- też nie.
- zakneblowali mu usta?
- nie.
- więc co się stało?
- jego miłość przeminęła..
- Szukam pracy...
- U mnie?
- Tak, chcę zostać Twoim etatowym Słoneczkiem
- Kocham Cię jak milion żelków
- A ja Ciebie jak milion czerwonych pastylek m&ms <3
- za czym tak tęsknisz?
- za wschodem słońca odbitym w Jego źrenicach
- Wiesz co jest najgorsze ?
- Co ?
- Kiedy kochasz kogoś bez wzajemności a potem okazuje się że czuł to samo.
- czy ty tego nie widzisz ?
- czego?
- jak on reaguje na twój uśmiech.
- Masz czasem tak że się do niego uśmiechasz, tylko po to żeby nie miał tej satysfakcji, z tego ze zabił twoje marzenia ?
- Mam. Każdy ma.
- mam nadzieję, że Cię nie zraniłem ..?
- nie, no co Ty - odeszła, płacząc..
- jesteś zakochany.?
- zakochany to ja byłem tydzień po tym, jak ją zobaczyłem..
- a teraz.?
- teraz uzależnienie od papierosów, alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym, co czuję..Teraz szaleję, kiedy nie widzę jej pół dnia, nie mogę jeść, kiedy ona nie ma apetytu i nie mogę spać, kiedy jest w nocy poza domem. Ożeszkurdę, czy Ty też odnosisz wrażenie, że ją kocham.?
- co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości?
- zapytaj ją o najgłupszą, najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz, jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła, powiedz mi jaka to rzecz, a ja na drugi dzień położę Ci ją na biurku.
- Zakochałam się od pierwszego wejrzenia....
- Niezła oszczędność czasu.
- Szkoda, że nie cierpień..
1+(-1)=0
Proste:
Moje zakochane serce + Twoje obojętne = nic, zero
- oczy masz pełne łez..
- mhm, bo zamieszkała w nich tęsknota..
- odłóż tą butelkę..
- i co? mam tęsknić na sucho ?!
- Wiesz gdzie leży niebo?
- Wiem, on jest moim niebem.
- Za kogo Ty mnie masz!?
- Za kobietę, z którą chciałbym spędzić życie.
- chcę tego misia.
- po co ci ten miś? Przecież ty nie lubisz pluszaków.
- ale tego chcę. On ma twoje oczy.
- widzisz?
- śnieg? widzę.
- teraz jest piękny i biały, prawda? a za kilka dni będzie brudy. aż w końcu całkiem stopnieje.
- taka już kolej rzeczy.
- właśnie. dlatego nie chcę się zakochać.
- nie chcę sprawić Ci bólu.
- chcę żeby bolało.
- dlaczego.?
- żebym mogła zapomnieć