IV Zlot Kryminalnych. Mile spędzony dzień z tymi co pamiętają i noc z Panią Gaś.
Trzy szalone doby ze Ślązaczką, Nowosączanką, Malborczanką i Warszawiankami. (Fuck you :*)
Cieszyn i Wodzisław z FS'owcami.
Od wtorku Cypr.
I... mogłoby się wydawać, że to na tyle.
Cisza, nic, null.
Tylko młoty, kowadła i inne narzędzia metalowe.
Tracę ważne autorytety.
http://www.youtube.com/watch?v=0Ofr5kMNdWY
Zdjęcie Oxfordczyka mego.