Cześć. :)
O 8 obudziła mnie Weronika , że nie może znaleźć telefonu. pomogłam jej go szukac , był pod materacem. ona pojechała do domu a ja poszłam dalej spać .;p
Wstałam jakoś po 12 , ogarnęłam się , zjadłyśmy z Czają śniadanie i pojechałam do domu.
Teraz se siedze , nie mam co robić .
O 18 ognisko . ;D
nudzi mi sie , ide coś zjeść.