Moj nowy nabytekPo szkoleniu z makijażu firmy Peggy Sage oczywiscie rozchorowalam sie na palete do makijazu,wstepnie byla ta najwieksza az stopniowo doszlam do wniosku ze ta w zupelnosci wystarczy bo znajac zycie i tak bede dokupowac cienie jak gdzies cos ciekawego sie pojawi,i tak oto po dlugich przemysleniach postanowilam zaryzykowac i dzis mam juz paletke w domu
Jutro bedzie testowanie...