to mój ostatni wpis na tym photoblogu
szczerze? nie wiedziałem, że nadejdzie ten moment. oczywiście wielokrotnie go zapowiadałem, zwłaszcza gdzieś w okresie studiów, prowadziłem go z dużo mniejszą intensywnością, wpis raz na rok itd.
ale nie zamierzam płacić administracji za dostęp do moich wspomnień. nie dam się temu kuriozalnemu szantażowi
więc łapcie moje 30 zł, czy ile tam zapłaciłem, żeby móc jeszcze dorzucić ten wpis, i krzyżyk na drogę. do administracji się zwracam rzecz jasna.
bo Was nadal kocham i kochał będę.
ten ostatni wpis poświęcam Zwierzowi, który czmychnął już na drugą stronę. napisałem go zaraz po pogrzebie, dodaję dopiero teraz i to w zasadzie decyzja z ostatniej chwili. byłeś tu z nami Z., potraktuj to więc jak pożegnanie od społeczności photoblogowej, czy coś.
wieczny odpoczynek, spoczywaj w pokoju nie pasują mi do Zwierza. nie wiem czym tak bardzo się zmęczył, by musiał odpocząć. na pogrzebie uczucie jakbym żegnał obcego człowieka. zbierałem się żeby coś napisać sporo czasu, czułem, że chcę coś napisać, że powinienem. każdy, kto go znał, wiedział kim był Zwierzu. serdeczny ziom, kompan, basista naszego gówniarskiego zespołu. dziś jestem tak bardzo wdzięczny, że ogarnęliśmy ten reunion po 15 latach, że skończyliśmy numer, nad którym zaczęliśmy pracować jeszcze jako dzieciaki. już nie po to, by podbić świat, ale żeby po prostu to zrobić. dla nas.
zresztą, co tu dużo gadać. Zwierzu był jedynym z nas, nastoletnich marzycieli, od którego bił autentyczny vibe gwiazdy rocka. nie musiał pozować, on tym żył.
miał przyjechać z Islandii, mieliśmy spotkać się w maju, no i spotkaliśmy się, choć w totalnie pojebanych okolicznościach, na cmentarzu.
nie wiem czy zobaczymy się po drugiej stronie, wątpię by sam Zwierzu wierzył w takie rzeczy. ale dziękuję za to, że mogliśmy spędzić ten czas, te wszystkie lata tu na miejscu. było mega.
btw swój pierwszy wpis dodałem wkrótce po obejrzeniu 'batman forever', gdzieś w początku 2008. przedwczoraj dość przypadkowo po tych wszystkich latach obejrzałem go raz jeszcze. klamra, co? hold me thrill me kiss me kill me, drodzy
szczęśliwej drogi
Inni zdjęcia: brompton oratory pawelesemzwany"W-wa da się lubić." ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Wiosenne porządki. pamietnikzagubionejZapomniane Ogrody bluebird11*JA* w turkusie i fiolecie ^^ xavekittyxPowrót dzięki szmacie Katarzynie jabolowekrwi