<!-- @page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } -->
Zamknięty w pułapce własnego życia.
Obijam sie o cierniste kraty, co róż raniąc się.
Pozostawiony bez powietrza, czuje nadchodzący zgon.
Jedyna nadzieja to powstać i ruszyć w stronę krat.
Rozbić mór, wyrwać kraty, przebić się przez szkło.
Unieść głowę wysoko i wykrzyczeć:
ZACZYNAM ŻYĆ
Na dzień dzisiejszy, zmieniam zdjęcia wstawiane na fotoblogu (i tak wiem że nikt nie zauważy różnicy).Postanawiam zerwać parę kontaktów, które i tak nie mają znaczenia. Na ich miejsce naprawie te utracone i dawno zapomniane (przepraszam że o was zapomniałem). Od tej pory nie chce mówić że mam wyjeb*** na wszystko. Chce oddychać pełną piersią. Mam parę postanowień, ale tutaj ich nie napisze i nikt o nich sie nie dowie. Na razie dołek i wnerw na siebie. Jutro zaczyna sie zwykły nowy dzień, ale dla mnie to wielki początek.
KONIEC
Inni zdjęcia: Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebel