Wczoraj mistrzostwo świata ;P Nie spałem przez 27 godzin ;D Od czwartku od 15 aż do piątku do godziny 18 :D
Potem położyłem się na 2 godzinki ;P
Ale dzisiejszą noc przespałem normalnie ;)
Jakie to dziwne uczucie spać w nocy ;P hehe
Dziś dostałem ochoty na pracę więc wziąłem się za wszystkie prace domowe które zawsze odkładałem ;P
bo mi się nigdy nie chciało...
No więc w ruch poszły dziś wiertarka, wkrętarka, szpachlki i trochę farby ;)
Ale wszystko jest teraz na cacy zrobione ;)
A humor... taki jak zwykle ;/