:)))
weekend na uniwerku. Jakoś przetrwałam, ale nei do konća jak zwykle :P sobotni wieczór z Adamem <3 + zdw. :P (mmm pySne były te szejki! :D ) niedziela była tylko NASZA :**** po szkole manu/ szadek i mój domek :* także dzień bardzo udany w towarzystwie mojej jakże wspaniałej drugiej połówki ;*** LOVE!
aaaa dzisiaj robiłam już świąteczne porządki! :D haha zajęło mi to niecałe....... 8 godzin xD tylko. Co roku obiecuję sobie, że będę utrzymywać w miarę jakąś harmonię, ale mi to nie wychodzi xD tak, niedawno skończyłam. :P wyniosłam z mokoju kilka pudełek :P a wszystko to trafiło na strych, niestety z niektórymi rzeczami musiałam się już pożegnać, tyle wspomnień! :) a teraz siedzę w moim pięknym czystym pokoiku, aż miło! wszystko lśni! :D
20. <3
Misio! :*
` It's gonna take a lot to drag me away from You!
There's nothing that a hundred men or more could ever do.
I'd fight for You!!! <3
xoxo PaulyShen
Użytkownik paulyshen
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.