Cześć ;)
Wczoraj gadałam z Paulą i obiecałam że cos napisze, wiec pisze :D
Hehe wczoraj dzień spędzony bardzo fajnie ;)
Przy nikim nigdy sie nie śmieje tyle co przy Was ;*
Paulinka pamiętasz jak wczoraj tak sie śmiałaś że wylądowałaś w prysznicu, a później wstać z Niego nie mogłaś bo tak Cię brzuch bolał ?? ;D haha
Alee co tam, przeciez śmiech to zdrowie, no nie ? ;p
Uwielbiam Was ! ; )
Niestety plany Gumisia i Seby na ognisko nie wypaliły bo wszyscy o tym zapomnieli, lub nie chcieli pamietać jak każdemu juz sie później spać chciało :D
Ale wakacje jeszcze są, wiec raczej ognisko jeszcze będzie nie jedno ;p Tylko mam nadzieje ze pogoda w końcu dopisze i noce będą cieplejsze ;)
Wieczorkiem będziemy oglądać jakieś filmy z tego co mi wiadomo, bo pogoda niestety sie nie nadaje na spacery i inne plenery ;p
Nuda straszna jak narazie, ale oby jak najszybciej się to zmieniło ;) ; **
Wszystko jedno, czy ma sie przed sobą sto lat, rok czy tydzień- nalezy pamiętać, że zawsze ma sie przed sobą wszystko.