Karpacz wycieczkaa łiii ;d.

to zdjęcie jest boooooooooooooooskie ! ;dd.

i pierwsze , co chciałabym powiedzieć to : 'szukajcie Ciccocelli!' hahahaha xDD.

no a więc zdjęcie z wycieczki boskiej do Karpacza z klasowymii .^^

oj oj , bosko było i wam dziękuję za te 3 dni , które tak szybko zleciały oO.

następna wycieczka musi być dłuższa , cnie ;d.

tak wgl to już minął jakiś miesiąc od niej , a ja dopiero notke pisze xD.

cichutko , teraz to ja wam ją opiszę ! ;dd.

więc szykujcie się na długaśną notkę ^^.

pierwszy dzień to żeśmy jechalii tam ;d.

i wgl to ja się rano dopiero pakowałaam xD.

no jak to ja ^^.

i przyszła po mnie Precla i żeśmy moją wieże do torby pakowali hahaha ! xD.

i Precli się torba zdeka popruła ;d.

i wgl te nasze pomysły to są zabójcze xD.

i potem do Cziki i Ola doszła i poszłyśmy pod szkołe ;d.

i ja musiałam spełnić moje trzy sny o tym , że pierwsza wbiegam do niego i zajmuję miejsca na tyłach ! xD.

co prawda nie wbiegłam do niego pierwsza , ale za to zajęłam miejsca na tyłach xD.

i jak wbiegłam do tego autokaru to się glebłam o jakiś stopień i się śmiali ze mnie ! xD.

i tam poszłam na te tyły . i wbili Patryk i Mazur , no więc Ol i Czix musiały iść se tam na to podwójne ;p.

jakichś tam faz nie było w autokarze , poza tym , że Kalicka Radio Maryja z telefonu Czixa słuchała xD.

no i jakieś tam piosenki śpiewaliśmy , bla bla bla .

potem dojechaliśmy . i coś tam coś tam . do pokoju , rozpakowywać się i takie tam ;p.

i było mi bardzo smutno z tego powodu , iż Precla była w innym pokoju :(.

ale i tak spędzaliśmy z nią praktycznie czas cały czas xDD.

i wgl to potem gdzieś żeśmy na jakiś spacer poszli .

tam to były nudy nudy nudy .

wróciliśmy , jakaś tam obiadokolacja i potem w jakieś gry , czy coś graliśmy .

i mecz był . Polski - Irlandia 10 : 0 ;d.

i wszyscy się tym podniecali .^^

no a potem poszliśmy do chłopaków do pokoju i była fazaa ;d.

nigdy nie zapomne , jak Sudołowi odpierdalało hahaha xD.

'to jest moja dziewczyna - kołdra . patrz , śmieją się z Ciebie!' xDD.

albo jeszcze coś było o króliczkach , że niby Czika , Kalicka i Dżastina to jego króliczki i wgl xD.

ajj , nie zapomne tego dłuuuuugo ;d.

i wgl to miło było :).

potem pani przyszła i , że spać mamy .

no i dobra . poszliśmy do pokojów , wykąpiliśmy , przebraliśmy w piżamy i doobra ;d.

nie było mowy o spaniu xD.

no i coś tam gadaliśmy w nocy ;d.

potem do Precli poszłam , bo ta sama tvp info oglądała ;d.

i tam było fajno xD.

i gdzieś koło 4.30 obie zasnęłyśmy xD.

a obudziłyśmy się gdzieś około 5.30 ;d.

i wgl to wszyscy zdychali tam , b o niewyspani byli ;d.

a ja mając w sobie pełno energii , skakałam jak kozica górska hahaha ;d.

i potem w góry , omg .

no więc tak . szliśmy , szliśmy , szliśmy , a im wyżej , tym więcej śniegu było .

i ja tam biegałam po tych górach xD.

i tam było słoooońce tam wysoko , wysokoo .

i się opalili wszyscy hah xD.

a potem wszystkich wszystko piekło ;d.

i jak wracaliśmy to było fajniej ^^.

mimo , że szliśmy nie tym szlakiem .

ale pomijając .

potem to ja chodziłam jakbym była pijana i miałam faze xD.

gadałam jakieś głupoty hahaha xD.

jakieś wykminy z Zakopianką też leciały ^^.

oczywiście wszyscy mokrzy wrócili ;p.

i zero sił na wszystko ;d.

ale no nic . obiadokolacja , potem jakieś gry . tak wgl to na obiadokolacji mamusia zadzwoniła , haaa xD.

i twarz mnie piekła ! i musiałam pełno tapety se na ryj nawalić oO.

to było złeee .

i potem Marcela mi dała paste na włosy . i tak chodziłam z tą pastą . i miałam niebiesko na głowie xD.

ale potem umyłam włoski i było wszystko dobrze ;p.

i potem coś tam , coś tam . i żeśmy se w łózku leżały i gadały ;d.

i zasypiałyśmy z Cziką ;d.

a potem przyszedł Pawian z Patrykiem , a my we dwie taki zryw , że niby nie śpimy hahaha ;d.

i jak Czika zasypiała to ją tak łokciem szturchnęłam xD.

i potem nastawiłam budzik i , że za godzine miał zadzwonić . ale nie zadzwonił .

i zasnęłyśmy . rano śniadanie , pakowanie i na Kolorową , gdzie o mało co okularów przez Aguś nie zgubiłam !

i na lody poszłyśmy . i pisałam inteligentne smsy z mamusią ;d.

i potem w doom :(. a w autokarze Precla z Patrykiem przez całą droge 'hejka' gadali , omg .

telefon mi się rozładował . i wgl to fajnie było ;dd.

i wgl to potem tak wychodzimy i tak źlee . bo wszyscy tam chcieli zostać , bu !

i wgl to dziękuję za tą wycieczke , bo była bosko przeboska ! < 333.