świeta, święta i zaraz po świętach,
stałam tak dzisiaj w kosciele i przypatrywalam się ludziom, ksiądz mówił że to radosne święta, że mamy sie radować, a po twarzach parafian jakoś nie bylo tego widać. Nikt sie nie usmiechał, czyzby wszyscy radowali się w środku? No tak a do komuni to kto pierwszy, bo liczba egemplazy ograniczona. Pcha sie taka babcia zamiast spokojnie poczekac w rządku. Bo przecież ksiądz zaraz schowa i sobie pojdzie i biedna zostanie bez.
Ale jakos nikt nie raczyl okazać tej radości na zewnątrz.
Piekne swieta, chyba obejrze do wtorku wsyztskie filmy ktore mam na komputerze :) a jest ich sporo. Dzisiaj zaliczylam trzy :)
No to radujmy się!