pogoda mnie rujnuje...
a snieg az w oczy razi...
coraz częsciej mam mysli w stylu "jak bym teraz była w sanatorium to ..." albo " dokładnie rok tem w sanatorium ..."
dobija mnie to...
i okropne opisy na gadu pewnej osoby takze.. hahaha
a chodzenie po tym okropnym sniegu jest gorsze niz najdłuzdza terenoterapia.
a za 20 dni minie rok jak ch wszystkich nie widziałam..
tak sobie mysle... ci urodzeni w zimie maja przerąbane..
szczerze im współczuje... bo wiem co czuja...
dzisiaj leniuchowo
jutro WOSP
pojutrze urodziny...
to jak Ola ? przyjezrzasz ?:D:D
coraz czesciej mysle o zmianie szkoły...
styczen mnie postarza...
jestem podatna na uzależnienia...
ostatnio pamelo
W każdy sen mój po cichutku wkradasz się
Chcę uciec gdzieś
Przed wspomnieniami
Nieprawdziwy obraz twój
Maluje w nich
Karmić będę chorą duszę pasją mą,
By nabrała sił
Tyle jeszcze do zrobienia zostało mi