Najdroższy,Piszę ten list do Ciebie, ponieważ chcę byś to przeczytał w odpowiednim momencie. Jakim, to zależy już tylko od Ciebie i czy kiedykolwiek to znajdziesz. Tak wiele razy Ci to mówię, piszę więc zrobię to po raz kolejny - Kocham Cię. Kocham Cię tak bardzo mocno, o jeden krok dalej niż Ty, o zawsze jeden mocniej niż Ty mnie. Jedno co się nie zmienia - moja miłość do Ciebie. Dziękuję, że jesteś w moim życiu nieustannie - nawet gdy wyprowadzam Cię tak bardzo z równowagi, że masz ochotę wyrzucić mnie przez okno. Nie wiem co bym robiła i kim była bez Ciebie. Dajesz mi tyle motywacji, wiary i miłości o jakiej człowiek może tylko zamarzyć. Jesteś niesamowity. Wyjątkowy. I o tym dobrze wiesz. A co najważniejsze - jesteś Mój. Jesteś najważniejszą osobą w moim życiu cokolwiek by się nie stało i to się nie zmieni. Tyle Razem przeszliśmy, że wątpie czy mogło cokolwiek jeszcze to zaprzepaścić.Nie wiedziałam, że będę mieć aż tak wielkie szczęście - Ciebie. Pomagasz mi podnosić się w takich miejscach, w których sądziłam że nie będę w stanie. To Ty zawsze mnie pocieszałeś i stawałeś praktycznie na głowie bym się uśmiechnęła - nawet jak były te najgorsze chwile. Nosiłeś ciężar za Nas dwoje, gdy ja się poddawałam i myślałam, że nie damy rady ale Ty pokazałeś za każdym Razem, że o tą miłość warto walczyć i za to chyba nie będę w stanie nigdy Ci podziękować, bo gdyby nie Ty, podjęłabym najgorszą decyzję w swoim życiu. Dziękuję.Gdy będziesz to czytał.. Może być tak, że może mnie nie być przy Tobie ciałem. Ale chciałabym żebyś wiedział, że nawet jeśli mnie nie bedzie obok Ciebie to wciąż będę całą duszą i sercem. Wiem, że nawet jeśli może mnie zabraknąć będziesz w stanie sobie poradzić, bo jesteś ponadto. Jesteś wyjątkowy. Nie chcę żebyś się smucił, szczególnie przeze mnie. Chcę żebyś podniósł głowę do góry i się uśmiechnął. Wstał i poszedł zrobić mi herbatę, którą jak zwykle zapomnę wypić. Chciałabym żebyś żył swoim życiem i spełniał to o czym marzyłeś tak od dawna. Nie chcę by zniknął z twarzy ten ciągły uśmiech - ten który masz nawet jak się złościsz. To on dawał mi wiele motywacji, że wszystko będzie dobrze. I wiem, że nawet gdy nie bedzie mnie przy Tobie i będzie Ci mnie brakować, chciałabym żeby ten uśmiech był. Mimo wszystko. Bo jesteś ponadto. Bo jesteś wyjątkowy. Jedyny.Może być też tak, że będę obok Ciebie i patrzyła jak to czytasz i może będzie mi trochę głupio bo mogłabym Ci to powiedzieć, ale po prostu.... Nic nie mów... Po prostu "Hej Skarbie....". Przytul mnie. Ja."Niezależnie od wyzwań losu, które mogą Nas rozdzielić, będziemy potrafili zawsze do siebie wrócić" !!!!!