podobno każdy ma w sobie coś z brzydUli...
Kiedy zaczyna się coś psuć...
Kiedy coś układa się nie tak...
Choć nie łatwo, trzeba próbować się podnieść...
wstać i walczyć. Jeśli zależy...
Wybacz,
że nie umiem być wymarzona,
że nie umiem być piękna,
że mało we mnie czułości,
że wiele sprzeczności,
że brak mi taktu,
że jestem szalona,
że często uciekam,
że życiem zmęczona,
lecz w całej tej wariacji,
w zamęcie mego ducha,
Ty...stanowisz fundament mego serca.
"to przecież nie takie proste ująć to w dwóch słowach..."