Fotka z wyjazdu do Olsztynka ;)
o! i uŚmiech jest na twarzy,
moŻna go spotkaĆ jak jestem
w towarzystwie Sylwi, Kamili,
i moich kochanych dziewuszek z klasy ;)
Nie, miłość nie jest wszystkim: to nie pokarm, napój, nie sześć godzin snu w nocy i nie dach nad głową, nie koło ratunkowe, którego się łapią tonący, wynurzając się i znowu niknąc. Nie jest tchem zaczerpniętym w duszące się płuca, tlenem dla krwi czy gipsem dla pękniętej kości; A jednak wciąż - w tej chwili także - ktoś się rzuca w objęcia śmierci, woląc ją niż brak miłości.
;(