wreszcie piątek <3
bożee, dziękuje Ci za to, że przetrwałam ten tydzień..
iiii zaczynamy Dni Chrzanowa.
Co ranek wstaję, siadam na brzegu łóżka, patrze w ścianę
i mówię do siebie - 'ogarnij się, on pewnie i tak nie jest tego wart.'
-Lepiej będzie jak już pójdziesz.
-Dlaczego?
-Podobno nie lubisz patrzeć jak płaczę.
Użytkownik paulinnkax
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.