photoblog.pl
Załóż konto

Rozwiązywanie realnego problemu

Hejo :) Przyszedł czas na przetestowanie techniki, w której działanie wierzyłam najmniej. Co konkretnie mam na myśli? Odgrywanie scenek, rozwiązywanie realnego problemu, symulowanie prawdziwego doświadczenia. Brzmi ciekawie, ale czy nauka może być aż tak ciekawa i efektywna jednocześnie? TAK!!! TAK, TAK, TAK. Na początku miałam wątpliwości, wręcz myślałam, że będzie to stracony czas, a tu proszę! Zapamiętałam więcej niż kiedykolwiek! Konkretnie - uczyłam się na kolokwium z gramatyki, mnóstwo czasów i jak to wszystko zapamiętać! Przeszłe, teraźniejsze, przyszłe, zaprzeszłe i wiele wiele innych, każdy czas rządzi się swoimi zasadami czy różni pod względem gramatycznym. Jak to wszystko zapamiętać? Wystarczy trochę kreatywności i chęci! To kolokwium udało mi się zdać na 5, mimo iż od zawsze miałam problem z czasami w języku angielskim. Odegrałam kilka ciekawych scenek z mojego życia w różnych czasach, oczywiście po angielsku i z 100% poprawnością. Same scenki wyszły na tyle zabawnie (szczególnie przy wsparciu bliskich osób), że wszystko samo wchodziło do głowy. Podczas egzaminu przypominałam sobie kolejno scenki w różnych czasach i w jaki sposób zdania wymawiane wtedy przeze mnie były konstruowane. Świetnie spędzony czas podczas nauki i jak efektywnie! 5 z przedmiotu, którego najbardziej się obawiałam! Podsumowując - lepiej być nie mogło! Żadna z metod, które testowałam do tej pory nie przyniosła takich skutków! Jestem w stanie w stu procentach zgodzić się, że aktywne uczenie jest ilekroć lepsze niż pasywne.

Dodane 27 STYCZNIA 2019
23
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika paulinawsb.