skycraper.

Możesz zabrać wszystko, co mam.
Możesz zniszczyć wszystko, czym jestem.
Jakbym była zrobiona ze szkła,
Jakbym była zrobiona z papieru.
Przyjdź i spróbuj mnie zburzyć.
Powstanę z ziemi.
Niczym drapacz chmur

Mam jakby pojebane we łbie. zawsze tu wchodze jak mam pojebane we łbie bo tego ścierwa nikt nie czyta a ja nie bardzo chce zeby czytali jakos. Nie o to chodzi, ze to jakas tam wielka tajemnica, ale jakos a chuj sama nie wiem o co mi chodzi. 

Rozbiega sie o to, ze ja juz sama nie ogarniam swojej glowy. Raz jest dobrze i wszystko sie uklada tak jak ma byc a zaraz potem wszystko sie sypie i znowu zaczynam miec niekontrolowane szlochy jak ostatnio nad rozbitym talerzem. Ale normalnie placz jakbym stracila matke. mowie wam to chore. Poza tym Mam dosyc bycia samą. Ola Ma Medi mimo, ze widza sie zradko ale maja za kim tesknic, Becia ma Sebę, Nawet siwy ma za kim tesknic a ja siedze sobie sama i patrze na ten caly zanieczyszczony obrazek. Śmierdzacy miloscia, toksyczny dla mnie calkie odizolowanej od tego uczucia juz jakis czas. Jak mi ktos powiedzial, przestan sie zakochiwac w kazdym kto jest mily. tyle, ze ja sie nie zakochuje ja tylko sie zauraczam a wtedy i tak nic z tegonie ma i znowu rozczarowanie. No a Ostatnio mialo juz byc dobrze juz i sie podobalo bycie samej i Pojawil sie Marcin zeby mi najebac w głowie. Ale się nie dam. Po prostu go będę unikać. Jak drapacz chmur wzniosę się ponad to wszystko nie? a zgińcie i przepadnijcie wszystkie ludzkie uczucia rozsadzajace mi czaszke jakby byla ze szkla a wy jak mlotek powoli ją rozwalacie. Nie mam zamiaru znowu przechodzic przez szereg zapomnien i sposobów odizolowania sie od was. Nie da sie z wami wygrac tak łatwo tym bardziej ze jak czlowiek mysli ze mu sie udalo wy znowu jak wąż atakujecie z nienacka i niszczycie caly plan spokoju w bańi i sercu i duszy. i znowu się rozklejam. To do zobaczenia za rok ;)