Ale miałam ochotę coś dodać, ale nie mam co O.O
Ani zdjęc ani nic.
Jeszcze z wakacji, praca wrała, teraz już zastygła.
A bym pojeździła...
Zobaczymy co z tego wyjdzie wszystkiego.
Muszę poszukać jakiejś stajni na opolskim :(
Nie lubię zmian, a ich tak dużo :(
Życie toczy się dalej, troszkę pracy więcej nauki.
Ale przecież to jest to co lubię.
Mam nadzieję, że dobrze wybrałam, świadomie.
Lepiej mieć pięniądze na przyjemnośći.
A ostatnio nic mi się nie chcę.
Jak ja bardzo nie lubię jeśieni, tych ponurych dni.
Teraz trzeba wytrzymać i nie zwariować.