z Toooofikiem. ;* wyszłam okropnie, ale ważne z kim, a nie jak. ;DD
moje żałosne włosy, które się kręcą na zdjęciu <beczy> NA PLAŻY ;* sesja.
a miałam grać w wakacje w kosza na gimie, spacerować przy świetle księżyca ..
ale cóz! było, minęło i co najważniejsze nie wróci .. a tak bardzo chciałabym jeszcze raz,
ale po co. psułam sobie tylko humory, lub czasami byłam cholernie szczęśliwa, albo jarałam sie z głupic słów.
do dupy to wszystko, a ja tak cholernie tęsknie! bo tylko Mojka wie o co w tej notce chodzi i chyba rozumie ..
dziękuje za dzis głupku, za wiązanie sznurówki, chociaz była idealnie zawiązana. żeby tylko sie zatrzymać!
pozostała tylko muzyka, gadu i łzy w ocach.. a teraz spadam pa ;* Mojkus, nie mam już nadzieji, po co mi ona?
` Wystarczy pomyśleć, ile się zmienia,jeżeli zejdzie się
z chodnika i zrobi trzy kroki po jezdni. `