Bez Cenzury-Do dupy
Mysl przewodnia ostatnich dni... yyy... wyjebane :)
Zaczynam korzystac z zycia jak epikurejczyk :D
Tydzien zaczal sie very nice :)
Slonko grzeje... Przerwy z lachonami na boisku :P
¦piewy... Tance... Obserwacje... Rozmowy... :D
Byle do czerwca... ;)
*: Bu¶ :*
Eh... moja imaginacja... :)