czasami chciałabym tak wstać, odetchnąć głęboko
i powiedzieć samej do siebie " będzie dobrze,
nie upadaj, tylko coraz wyżej wznoś się "
- czytając kartkę uśmiechnęła się, pomyślała
" nie zasługuję na to , nawet żeby go
słuchać , był silniejszy , bo to..
on "
westchnęła i upadła na łóżko , gdy miała
przed sobą całe jej życie..