No to super :D
Czyżby sobota spędzona razem? :)
Juz nie mogę się doczekać :)
Takie koła to ja mogę pisać zawsze :D może polubię prawdopodobieńswo.
A jutro nieszczęsne laborki z algorytmów, dwa strasznie nudne wykłady i kochana fizyka...
Ale co tam znowu sobie z Monią pośpiewamy piosenkę nie monotonną :D
Jaki ja ostatnio mialam piękny sen... Tylko sen...
Bo życie, to nie jest bajka...
Nie jest... Już wiem, że tak musiało być, może to i lepiej...
Dzięki temu nie czekam...
Chociaż czasami...
Nigdy już nie będzie tak jak było, nawet jeśli się coś zmieniło...
A kiedyś być może zaśpiewamy:
Każdy chyba to przeżył chociaż raz, gdy po latach odbywa się szkolny zjazd.
Jadę więc w rodzinne miejsca, nasza szkoła była przecież najlepsza.
Z mojej klasy był prawie cały skład, w dobrej formie pomimo upływu lat.
Ktoś fryzjerką, ktoś biznesmenem jest oraz Ty jak mogłem pominąć Cię.
Nie powinniśmy, a jednak...
M.
Piotr Rubik & Grzegorz Wilk - Straznik Raju -
Do bram raju aż się wspiąłęm
Żeby ujrzeć wreszcie rajski świat.
Rzekłem gadać chcę z Aniołem
do siwego stróża spoza krat.
Spytał nieba stróż o powód
mej wędrówki do niebieskich bram.
Rzekłem chcę mieć jakiś dowód,
Że gdy minie czas - nie będę sam.
Nie jest łatwo pojąć nawet to,
to że co rano słońce świeci.
Że świat będzie jakim stworzą go
niepoczęte jeszcze dzieci.
Zapytałem o sens w życiu mym
I o prawdę zapytałem.
Rzekł - mój syny problem leży w tym
żeś pobłądził życiem całym.
Śmial się nieba stróż i wyznał, że
szkoda czasu na gadanie,
bo choć nawet czegoś dowiem się
To i tak się nic nie stanie.
Nie jest łatwo pojąć nawet to,
to że co rano słońce świeci.
Że świat będzie jakim stworzą go
niepoczęte jeszcze dzieci.
Co się stanie z całym światem, gdy
odejdziemy w zapomnienie.
I co zrobić ze swym życiem by
Ciut na lepsze świat odmienić.
Nim meteor obok nóg nam spadł
Strażnik zabrał mnie do raju.
A tam całkiem jak u babci sad,
w którym śliwy zakwitają.
Nie jest łatwo pojąć nawet to,
to że co rano słońce świeci.
Że świat będzie jakim stworzą go
niepoczęte jeszcze dzieci.