Wampiryzm emocjonalny!
Wyssał ze mnie całą moją miłość... Zarażona wysysam z innych ich ciepło. Kaleczę psychikę. Wbijam ostrze słów w gorącą wątrobę. Oślepiam szyderstwami. Zgniatam i wyciskam ostatnie soki radości. Dryluje z marzeń. Budzę wątpliwości. Rodzę paranoje. Sączy się jad, wypala na szyjach moje inicjały.
Trafia cię szlag, tak to ja.
Myśli ci brak, tak to ja!
On jest jak pieprzony dementor z Harry'ego Pottera, jednym pocałunkiem mi duszę zabrał!
Zimny oddech, ciepłe dłonie to był nasz romans
Terrorromans
Szkice szminką na suficie
Idź do diabła!