Krzyk rozdziera noc,
odbija się skowytem,
niewypowiedziane słowa
wirują w głowie...
Tak by się
chciało wrzeszczeć
i drzeć bez ustanku
zakrzyczeć emocje
w złośliwym poranku.
Wyć, drapać, szarpać,
stukać obcasem
wyrzucić co boli
i zasnąć z czasem
taką spokojną jak
sen uśmiechniętą
całkiem normalną.
Nie, nie szurniętą.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24