Zdjęcie robione pare dni temu.
Dzisiaj miałam taki nienormalny dzień.
Mama zrobiała śniadanie oczywiście chciałam 2 tosty z PHILADELPHIĄ,wykąpałam się.
I jednego tosta zjadłam po godzinie.
Mama kazała mi zjeść drugiego.
Ok zjadłam.
Ale ostatni gryz z wodą zjadłam i troche chciało mi się wymiotować.
2 razy mi się odbiło.
To dopiero moje 50 zdjęcie.
No,bo jak ktoś tak jak ja zamulał to też miał by tyle samo.
Ale się tym nie przejmuję,bo to nie jest takie ważne.
Ok to ja już kończę!
Pozdrawiam wszystkich