nieuniknionejutro mamo. a ten trener jakieś ćwiczenia mi dawał. ze nie moge tyłkiem siodła dotykać. ^^ tylko kolanami mocno ścisnać i npo. grzywy sie trzymać. a ten galopem zapier.dala. na 2 dzień miałąm znowu to samo. i juz myslałam ze spadne. bo sił nie miałam XD
nieuniknionejutro ślicznotki :* haha. nie spadłam. ale myślałam ze spadne w niektórych momentach jak galopowałam. a trener nie kazał mi sie trzymać ^^ XDDD