Wakacje szybko mijają. Boję się ich końca. Jak dobrze pójdzie, to przedłużę sobie je aż do końca listopada, ale wtedy gorzej ze szkołą... Martwię się tym trochę, chociaż staram się nie zaprzątać sobie tym głowy.
Nie mam żadnych zdjęć, więc dodaję to, której już było.
Założyłam sobie aska!!