Trochę ponad miesiąc i znów lecę do Nowego Jorku, co mnie baaaardzo cieszy. Zakochałam
się w tym mieście. Ale wracając do spraw - tu i teraz - zaraz wpada po mnie moja
przyjaciółka i idziemy zrobić naszemu koledze osiemnastkową niespodziankę. Na cały
tydzień mam mnóstwo planów. Z resztą - na całe wakacje także, pierwszy raz sobie je
sumiennie zaplanowałam.
Tymczasem idę coś zjeść i wychodzę :)
- play - :-)