Zaprawdę powiadam Wam, ja nie wiem jak te kobiety tam sprzątają ale ta podłoga była nieprzyzwoicie brudna ! Jednakże turbo Patrycja doprowadziła ją do stanu idealnego ;p
Generalnie z własnej nieprzymuszonej woli wybrałam się dnia dziś do placówki niegdyś zwanej moją szkołą, jednak od trzech dni jestem jej szczęśliwą absolwentką :P
( Wybrałam sie do niej o godzinie 8.30 w nocy! )
Co więcej pod koniec roku nie byłam tam częstym gościem, zaś po zakończeniu .. dziwne
Z założenia miałam pomagać Pani B. aczkolwiek okazało się że Ania jej wystarczyła, ja z Meluną stałyśy się bezużyteczne, tak więc Szanowna Klaudia została zwerbowana do jezdzenia na mopie ;)
Pragnę wszystkim zakomunikować że Pani B. jest niezwykle sympatyczną kobietą, jednakże kiedy już ukończycie gimnazjum pewnie się o tym przekonacie ;P
Owa osobniczka sama uznała, że przynajmniej mamy co wspominać, nasze wagary, kiedy Przemek na schodach złamał nogę, czy chociażby kartotekę policyjną :P (nadal posiadam moje (nie)chlubne wezwanie ^^
Remontują mi Waryńskiego! wiem wiem że się tym jaram jak palacz marychą, ale perspektywa normalnej drogi wydaje się bardzo zachęcająca , choć aktualnie sytuacja na drodze nie prezentuje się ciekawie ;P
Szczęśliwa absolwentka (i od paru dni abstynentka) :*