a Twoim uśmiechem pomaluję sobie ściany.
tak barwny jest. <3
złapałam samą siebie na tym,
iż po raz pierwszy od roku
tuż po przebudzeniu
pomyślałam o kimś innym.
jeden Dzień
"zadeptał"
Tamte trzystasześćdziesiąt.
i już. koniec. wreszcie. ;)
<33 ;**
kocham cię ;*