Chcę sobie pomóc..
Lecz nie mogę..
Dlaczego tak jest że czasem żyjemy nadzieją..
Która w dodatku jest nic nie warta..
Chciałabym żeby było inaczej.
Nie chcę już żyć nic nie wartymi marzeniami i przeszłością..
Chcę Od nowa zacząć.
I tak zostanie..