leniuszkujemy z Rudym bąbelkiem:)
wczoraj z mama oglądałyśmy WKKW w Strzegomiu :)
potem na stajnie. Poszłam do sklepu psy za mną biegły obróciłam się powiedziałam, że mają zostać oba siadły, więc idę dalej obracam się a one jakieś 5 metrów za mną biegną haha:) i znowu mówię, że mają zostać one siadły.... i tak przez całą droge, kochane haha:)
potem Irish lonża, pochodziła troszkę :)
potem Imper również na lonże, krótka, ale intensywna:) konio fajnie chodził, marchewke dostał
pokarmiłam koniurki i do domku:)