Siema, robie włama, nie na legalu, bo tak mi się zachciało i nigdy nie robiłam tutaj. ; d
Właśnie Ola zara do mnie przychodzi spać . Znaczy nie idziemy jeszcze spać, zara gdzieś chyba wychodzimy, tylko jeszcze nie wiemy gdzie i z kim, bo ON nie może : o .
Dzisiaj było mega <33
Wracałyśmy z gorącej czekolady ii
Jezu Chryste, jacyś kolesie chcieli z nami niewiadomo co zrobić ; o
znaczy coś takiego . jacyś nachlani po 30stce pipczeli do nas , a potem coś tam krzyczeli , i się zatrzymali koło nas na ulicy, ale jakiś samochód chciał przejechać, więc pojechali, ale to było rondo, więc je objechali i skręcili znowu do nas i jakiś ziomek:
- Siema dziewczyny, wsiadajcie, podwieziemy was gdzieś .
ja - yy, nie, dzięki .
Ola - no chyba nie ? . xd
on- czemu nie , pod szkołe czy gdzieś ?
ja - ehh nie , no bo nie xd
Ola - no chyba nie ? XD
on - szkoda bym się z wami pobawił . < wysiadał z samochodu , ale jakiś za nimi ktoś zatrąbił i odjechali . >
ale tak pozatym to mega było / jest / będzie .
ale gdzie można iść . emmmm xd
dbr, nie bd się rozpisywać, bo tak nieładnie za pierwszym razem ; d
Jak nie przeczytaliście to kurwa jebcie się , mam was w dupie <3
Jestem zajekurwawiście szczęśliwa że chuj! <33
Była : ja . a tak dokładniej : www.fbl.pl/briliants