dlaczego w ludziach tyle zlosci?tyle gniewu,zazdrosci?a zarazem obojetnosci.zadaje sobie te pytania od piatku i nie znalazlam odpowiedzi.nie nie mowie ze ja jestem idealna bo nikt nie jest idealony ,nie daze do atkich rzeczy jak co niektorzy...
co swoim zachowaniem reprezentujecie?ze to niby ma byc zapunktowane przed nami dziewczynami?jesli tak to sie grubo mylicie.dla mnie takie zachiwanie to jest ponizej zera i perfidne chamstwo.O.!
musialam.przepraszam i dziekuje :P
tylko prosze nie przychodzcie jak Wam sie bedzie nudzilo albo bedziecie miec sprawe.!bo ja nie pomoge. OOO.!