https://www.youtube.com/watch?v=JYZMT8otKdI&feature=youtube_gdata_player
No cóż przygotowania pęłnąparą.
W sobotę weselicho, będzie gruuuubo hahah.
Tyle, że ja nie pije, ale śmiesznie jest z ludzi, którzy się najebią i myślą prawą nogę z lewą.:D
--------------------------
Ogólnie noc minęła mi w kratkę.
Jakieś tam swoję jeszcze przemyślenia musiałem zdziałć, zastanowić się czy, aby na pewno to co robię jest słusznę.
Akutalnie jestem chory, więc muszę się kurować.
Choć nie powiem mam dobrą, najwspanialsza na świecie opuiekę, której nie potrafie odmówić niczego.
Lubię z nią być, słuchać jej, patrzeć w te szkliste oczy.
Największa bzdeta jaką powie, jest dla mnie czymś ważnym, bo najważniejsze jest by słuchać.
Mam swoję wady, które przeradzają się w dobre strony.
Coś jakby zazdrość?? Jaaa, tak ja zazdrosny nie no przesada.:D
To jest pozytywna strona.
Ale nigdzie nie jest idealnie i to normalne, że ktoś jest zazdrosny, w końcy żyjemu w duecie, tworząc świat. NIe szukamy trzecich dróg, które poprowadzą nas do jakiegoś błędu..
Mam nadzieje, że moja była zda prawko, będzie mieć jakąś zajebistą furę i będę miał z nią okazję pościgać się po Otyniu, albo Drzonkowie. To jest gamoń, ale zajesbisty gamoń.
Jeśli ktoś ją kiedyś skrzywdzi, tooo łoooo będzie źle, bo wiem co byłopo rozstaniu ze mną jaki ból i wg. NIe chce, żeby przeżywałą takie coś poraz kolejny. Jestem szczęśliwy, że ona rónież odnalazła swoją scierzkę.Brnie ku sercu. ;)